Wszyscy, którzy lubią starą biżuterię, a szczególnie piękne broszki vintage, mają z pewnością swoje miejsce, w których jej poszukują. Najfajniej oczywiście byłby, gdyby dostawało się taką biżuterię w spadku. Ja dlatego staram się, aby moja biżuteria utrzymywała się w jak najlepszym stanie, bo to co dziś jest współczesną biżuterią, kiedyś przecież stanie się biżuterią vintage. Podobnie jest z broszkami vintage. Te, które ja dziś wynajduję, mam zamiar w przyszłości przekazać dalej. Dlatego bardzo ważne jest odpowiednie przechowywanie. Swoje broszki czyszczę raczej na sucho, staram się unikać jakiejkolwiek wilgoci, bo ta podobno jest zgubna dla metali. W większości przypadków wystarczy miękka bawełniana szmatka. W takie szmatki też je zawijam, aby się nie porysowały. W niektórych przedmiotach można znaleźć malutkie woreczki z pochłaniaczami wilgoci- takie też wkładam do szmatek. Pewnie można takie kupić, ale jakoś nigdy się tym nie interesowałam- muszę sprawdzić. W każdym razie, jeśli chcemy aby nasze broszki vintage zachowały się w świetnym stanie, trzeba o nie zadbać. 
 
Żaden z wielbicieli starej biżuterii nie może zapomnieć o broszkach vintage. Po prostu dlatego, że jest to najliczniejsza grupa ozdób wśród starej biżuterii. Nie ma ani tak wielu starych naszyjników czy kolczyków, jak wiele jest broszek vintage. To właśnie stare broszki vintage cieszą się ogromną popularnością, szczególnie teraz, kiedy powróciła do nas moda na retro. A jak rozpoznac broszki vintage w stylu retro, które swoją świetność przeżywały w latach 30. i 40.? Na szczęście jest to dość proste, bo takie broszki są bardzo charakterystyczne. Przede wszystkim kolor starego złota i kolorowe kamienie. Dużo zwierzaków, baletnic, kokard- to tak w bardzo dużym, telegraficznym skrócie. A jeśli chcecie sprawdzić oryginalność takiej broszki vintage, trzeba by również zwrócić uwagę na rodzaj zapięcia i drobne szczególy. Ale takie wiadomości można znaleźć na wielu portalach, które skupiają wielbicieli starej biżuterii. Jesli więc broszki vintage to to, co chcecie kolekcjonować- do dzieła:)!!!
 
Coraz częściej natykam się na wpisy dotyczące kolekcjonowania biżuterii vintage, w tym także broszek vintage. Broszki vintage to doskonały wybór, ponieważ to właśnie ich zachowała się stosunkowo najwięcej. Niektórzy martwią się trochę, czy są w stanie stworzyć w miarę wartościową kolekcję, nic właściwie o broszkach vintage nie wiedząc. Ja jednak, jeśli mam być szczera, zupełnie bym się tym nie przejmowała. Znam na przykład osoby, które kolekcjonują kocie wąsy i świetnie się tym bawią:) Mogłoby się to wydawać całkiem bez sensu, ale w kolekcjonowaniu właśnie chyba zabawa jest najważniejsza. Jeśli jednak chcemy, aby ciekawe broszki vintage- i jednocześnie dość wartościowe- znalazły się w naszych zbiorach, nic nie szkodzi na przeszkodzie, aby trochę się podszkolić. W dobie internetu pewnie nie trzeba nawet wychodzić z domu, aby naprawdę dużo się nauczyć. Ja osobiście polecam strony muzeów, teraz są one coraz bardziej rozbudowywane i pojawiają się na nich coraz to ciekawsze informacje- szczególnie na serwisach zagranicznych, gdzie mozna znaleźć mnóstwo naprawdę ciekawych informacji. Dzięki takim poszukiwaniom można się podszkolić w temacie broszek vintage i pomysleć bardziej poważnie o ich kolekcjonowaniu.